środa, 22 września 2010

* * *(Myślę o śmierci...)

Myślę o śmierci
jak o kochance
która minę
rozbraja
patrząc na ręce

2 komentarze:

  1. Czyżby nawet Ona mogła dostrzec nieczystość naszych sumień!?

    OdpowiedzUsuń
  2. można i tak odebrać. ;-)
    dziękuję za wpis. :-)

    OdpowiedzUsuń